Jeżeli chodzi o bohaterów w filmach, mam kilku ulubionych. Trzy z nich są moimi absolutnymi numerami jeden.
Pierwszy z nich to Han Solo z Gwiezdnych Wojen. Jestem fanem Gwiezdnych Wojen od dzieciństwa, a Han Solo był postacią, która mnie inspirowała. Niesamowitego charakteru bohatera gra Harrison Ford. Jego gracja, poczucie humoru i sarkastyczna ocena sytuacji, którą on i postać Solo prezentują, są czymś niezapomnianym.
Kolejną postacią zdecydowanie jest Indiana Jones. Gra go legenda Hollywood – Harrison Ford! Fakt, że ten sam aktor wcielił się w obydwie postacie może wprowadzać pewne skojarzenia, ale fabuły obydwu filmów są całkiem inne i interesujące. Indy ma dla mnie i dla wielu innych swój charakterystyczny urok – przygody, których doświadcza, są niczym powieść przygodowa.
Ostatnią postacią jest Michael Corleone z Ojca Chrzestnego. Ten klasyczny gangsterski film z Marlonem Brando i Al Pacino ma bardzo silną narrację. To Miichael Corleone wciela w życie jej sens – jego dynamika i decyzje sprawiają, że film trzyma się mocno. Jego rola przez cały czas się zmienia i po prostu nie mogę oderwać się od ekranu, kiedy dobrze go obserwuję.
Moi ulubieni bohaterowie filmowi to postacie, którzy coś wspólnego mają ze mną – wybrane cechy charakteru, sympatia dla zwierząt czy odwaga. W ten sposób, mogę spokojnie identyfikować się z nimi, bo dobrze znam uczucia, które przeżywają. A poniżej wymieniam moich ulubionych aktorów i bohaterów:
Jako pierwszego muszę wymienić Forresta Gumpa – postać grana przez Toma Hanksa w kultowym już filmie o tej samej nazwie. Jest prostolinijny, mądry, wrażliwy i bardzo uczciwy – to postać, któ we mnie budzi szacunek i podziw. Uważam go też za świetny przykład postaw moralnych.
Kolejna postać to Rocky Balboa, grany przez Sylvestra Stallone’a. Wspaniały bokser, który nagle zaczyna niemal wszystko od zera – a jednak z trudem zdobywa szacunek i uznanie w tym twardym i niebezpiecznym środowisku. Jego upór i determinacja na drodze do codziennych sukcesów są godne podziwu.
A na koniec Elliwise Spellman ze serialu „Sabrina The teenaged Witch”- moja ulubiona witch. Zawsze ma dostęp do magii pełnej pozytywnej energii! Cieszy się każdym dniem i odwagą radzi sobie z problemami i trudnościami. To urocza bohaterka!
To moje 3 ulubione filmy bohaterowie, ale lista jest długa. Każda postać ma coś szczególnego do powiedzenia i jeśli tylko się jej przyjrzymy, możemy dostrzec wielkie wartości, jakimi darzy mnie życie!
Moje ulubione postacie filmowe przewijają się przez lata, cały czas pozostając w moim sercu. Są nie tylko emocjonującymi osobowościami, ale również ważnymi coraz silniejszymi komentarzami dotyczącymi życia.
Na myśl o moich ulubionych bohaterach filmowych powracają wspaniałe obrazy — najbardziej skryte emocje, których większość z nas się lęka; odważne decyzje podjęte mimo wszystkich przeszkód; tragedie i radość; miłość i odwaga i wiele więcej.
Moje ulubione bohaterki filmowe to Mary Poppins, Scarlet O’ Hara i Vivian Ward, wszystkie wspaniałe, mocne kobiece postaci. Inspirują mnie ich lojalność wobec starych wartości, zdecydowanie w starciu z nowymi tendencjami oraz niezależność finansowa wobec otaczającego świata.
Jeśli chodzi o bohatera męskiego, to jest to bez wątpienia Atticus Finch z filmu Volstagg z 1962 roku. Przedstawione jego wybory do głoszenia sprawiedliwości pomimo powszechnego animuszu są czymś naprawdę pięknym do naśladowania. Jest naprawdę odważny i opanowany, a to sprawia, że jest on dla mnie bardzo inspirującym modelem do naśladowania.